Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Negai
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2010
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Samica
|
Wysłany: Pią 14:59, 05 Lis 2010 Temat postu: Góry Kitsune |
|
Legendy mówią, że góry powstały te w niezwykły sposób. Niegdyś było tu wielkie jezioro. Więc jakim cudem znajdują się tu góry?! Otóż legenda ta głosi, że tereny te były pod panowaniem jednej z wielu bogiń. Bogini nazywała się Kitsune co po japońsku znaczy 'lis'. Wiadomo, że skoro tak miała na imię to coś musiało to oznaczać. Tak więc boginka podobno umiała wcielić się w postać białej lisicy o czarnych naznaczeniach. Pod swoją opieką miała właśnie ten niegdyś zaludniony teren. Wszyscy mieszkańcy co tydzień składali jej hołd co po jakimś czasie się zmieniło. Te istoty na niższym poziomie postanowiły się zbuntować przeciwko Pani co na złe im wyszło... Kitsune w swoim gniewie przeniosła góry lodowcowe na ich wioski, jeziora i wiele innych miejsc... I tak moi drodzy kończy się legenda o Kitsune i mroźnych górach w tym miejscu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Brave
Duch
Dołączył: 08 Lis 2010
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Samiec
|
Wysłany: Nie 21:42, 14 Lis 2010 Temat postu: |
|
Nie jest do końca jasne, jak to się stało, że największy zmarzluch zawędrował aż tutaj, w mroźne szczyty. Czyżby był aż tak zdesperowany, iż nawet tu poszukiwał miejsca na legowisko?
Wiedzial, że źle trafił. Zaczął zawracać ku leśnym płaszczyznom, gdy nagle usłyszał jakiś cichy dźwięk. Nadstawił uszu i przykucnął, gotów tak do atakujak i obrony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Negai
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2010
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Samica
|
Wysłany: Nie 21:48, 14 Lis 2010 Temat postu: |
|
Czym spowodowany był ten cichy dźwięk? A może jednak kto go powodował... Odpowiedź była prosta. Z krzaków powoli wyłaniała się leniwie poruszająca się kremowa sylwetka młodej saluki. Wystraszona podniosła wzrok i odskoczyła w bok. - Jezuu... Ach to Ty. Brave, dobrze pamiętam? - Spytała, pamiętała go bardziej z wyglądu niż po imieniu, ale warto się upewnić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brave
Duch
Dołączył: 08 Lis 2010
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Samiec
|
Wysłany: Nie 22:19, 14 Lis 2010 Temat postu: |
|
- Doskonale pamiętasz- odpowiedział i podniósł się. wyprostowany był minimalnie wyższy od niej. Stanął przy boku Negai i skinął jej krótko łbem, by kulturalniej się przywitać.
- Nie spodziewałem się tu nikogo spotkać- powiedział otwarcie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Negai
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2010
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Samica
|
Wysłany: Pon 14:26, 15 Lis 2010 Temat postu: |
|
Uśmiechnęła się delikatnie na słowa charta i także kiwnęła łbem. - Szczerze mówiąc to ja też nie, właśnie dlatego tu przyszłam. - Powiedziała i zastanowiła się chwilę, czy Brave nie pomyśli, że jej przeszkadza? - Ale oczywiście nie mam nic przeciwko Twojej obecności tu. - Dodała szybko, nie chciała brzmieć nieuprzejmie. - Jeśli mogę spytać... Znalazłeś już legowisko? - Spytała, jeszcze pamiętała jak rozmawiał o jakimś miejscu do znalezienia z ciemną saluki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brave
Duch
Dołączył: 08 Lis 2010
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Samiec
|
Wysłany: Pon 17:02, 15 Lis 2010 Temat postu: |
|
Pokrecił łbemprzecząco.
- Niestety nie, a zawędrowałem aż tutaj- pokazał łbem okolicę.
- I chyba bardzo źle trafiłem, bo tutaj nie mógłbym mieszkać. Zimno- wyjaśnił. Nic nie mógł jednak poradzić na szeroki uśmiech, który pojawił sie na jego pysku. Zdumiewające, jak łatwo było poprawić mu humor. Jej widok najwidoczniej potrafił zdziałać cuda, gdyż nawet chłód przestał mu dokuczać tak dotkliwie, niż gdy był tutaj sam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Negai
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2010
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Samica
|
Wysłany: Pon 17:35, 15 Lis 2010 Temat postu: |
|
- Co prawda to prawda... Jest tu zimno, jednak dość cicho i spokojnie. Widoki ładne. - Powiedziała i się zaśmiała cicho pod nosem. - Nie martw się, w końcu znajdziesz odpowiednie miejsce. Ja na przykład jakoś nie specjalnie się rozglądam. - Usiadła i oplotła łapy ogonem. - Czyli właśnie to Cię tu sprowadza jeśli dobrze rozumiem? - Spytała i z uniesioną lekko brwią do góry przyglądała się Brave'owi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brave
Duch
Dołączył: 08 Lis 2010
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Samiec
|
Wysłany: Pon 18:14, 15 Lis 2010 Temat postu: |
|
- Może przeznaczenie, może zmarznięty ogon, może nuda... Wszystko okaże się z pewnością po jakimś czasie- odpowiedział dyplomatycznie i, podobnie jak ona, usiadł na zmarzniętej ziemi, naprzeciw niej.
- Choć miejsca na legowisko szukam... Szczerze mówiąc, szukam jakiegokolwiek miejsca na ziemi, gdzie znów mógłbym się poczuć jak u siebie- westchnął ciężko i zapatrzył się w dal, na górskie granie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
React
Młody
Dołączył: 15 Lis 2010
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Samiec
|
Wysłany: Pon 18:19, 15 Lis 2010 Temat postu: |
|
Mały szczeniak przydreptał w to miejsce z trudem. Była to wysoka góra jak dla takiego malca. W końcu jednak wszedł i położył się plackiem na ziemi dysząc z wyczerpania. Nie był przyzwyczajony do takich górzystych klimatów. Zaraz jednak wstał, uśmiechnął się i zamachał ogonkiem wesoło. Inne saluki! Jak miło! React podszedł do nich i przywitał się poruszając się dosyć osobliwie jak na psa.
- Jestem React!
Zaszczekał radośnie. Zapomniał się przywitać ale może mu to wybaczą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Negai
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2010
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Samica
|
Wysłany: Pon 18:24, 15 Lis 2010 Temat postu: |
|
- No tak... To jest najważniejsze, żeby znaleźć jakieś miejsce, w ktrym poczujesz się na prawdę dobrze. - Powiedziała i nadal się uśmiechała. Po chwili usłyszała czyiś cichy, piskliwy głosik. Opuściła nieco w dół łeb i spojrzała na małego szczeniaka charta perskiego. - Ojjj... Co tu robisz mały? - Zapytała z iskierkami z oczach. Malutki był dla niej tak słodki, że najchętniej wzięłaby go i przytuliła (haha xd) - Cześć. Ja jestem Negai, a to Brave. - Przedstawiła się maluchowi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
React
Młody
Dołączył: 15 Lis 2010
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Samiec
|
Wysłany: Pon 18:31, 15 Lis 2010 Temat postu: |
|
React spojrzał na Negai. Zaszczekał cicho i zaczął gonić swój nadzwyczaj długi ogonek. Dopiero po chwili dotarło do niego pytanie Negai.
- Ja... przyszłem tak jakoś...
Powiedział śmiesznym głosikiem i kichnął. Było tu dość zimno więc maluch zaczął się trząść i kichać na przemian.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Negai
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2010
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Samica
|
Wysłany: Pon 18:33, 15 Lis 2010 Temat postu: |
|
- Przyszedłeś? I na prawdę Ci się chciało? - Spytała, ledwo ona tu się doczłapała, a co dopiero młody psiak. Gdy usłyszała ciche kichnięcie zaśmiała się krótko i spojrzała na trzęsącego się małego. - Ojej... Ty zamarzniesz! Choć tu bo jeszcze zamienisz się w sopel lodu. - Powiedziała z troską w głosie, zaczęła powolnie zdejmować z szyi chustę i uśmiechnęła się zachęcająco do React'a. Nie mogła patrzeć jak maluch się trzęsie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
React
Młody
Dołączył: 15 Lis 2010
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Samiec
|
Wysłany: Pon 18:36, 15 Lis 2010 Temat postu: |
|
React podszedł krokiem młodej gazeli do Negai bezustannie trzęsąc się.
- Jestem zawzięty... tak myyyyślę!
Powiedział cicho i kichnął. Szczeniak nie lubił mrozów. Myślał, że na górze będzie cieplej. Widocznie się mylił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Negai
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2010
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Samica
|
Wysłany: Pon 18:56, 15 Lis 2010 Temat postu: |
|
Negai gdy zdjęła z szyi chustę zarzuciła ją na Reacta. Odwinęła ogon i objęła nim małego saluki, którego można było już porównać z lodem o smaku charta perskiego. Po chwili zawiał trochę mocniejszy wiatr, po grzbiecie Neg przeszedł nieprzyjemny dreszcz. - Spokojnie, jak zrobi się gorzej to pójdziemy. Chyba że chcesz już iść. - Powiedziała do małego i spojrzała kątem oka na Brave'a.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
React
Młody
Dołączył: 15 Lis 2010
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Samiec
|
Wysłany: Pon 19:02, 15 Lis 2010 Temat postu: |
|
React spojrzał na Negai i położył się u jej stóp. Może sprawiał problem? Przeszkadzał Negai rozmawiającej z Brave'm? Nie wiedział tego lecz chciał się dowiedzieć.
- Pójdziemy? To znaczy ty i Brave tak?
Spytał cichutko próbując rozruszać zamarźnięty ogon co nie za bardzo mu wychodziło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brave
Duch
Dołączył: 08 Lis 2010
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Samiec
|
Wysłany: Pon 19:07, 15 Lis 2010 Temat postu: |
|
- Pójdziemy, czyli wszyscy, w trójkę, potoczymy się w dół- odparł i podszedł do szczeniaka z drugiej strony i też go przytulił. Szczeniak był teraz chroniony z obu stron przed wiatrem i zimnem.
brave uniósł łeb ponad React'em i spojrzał w oczy Negai. Bez słów- Chodźmy, bo się przeziębi- pomyślał i wskazał jej łbem malca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Negai
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2010
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Samica
|
Wysłany: Pon 19:19, 15 Lis 2010 Temat postu: |
|
- Masz rację... - Kiwnęła łbem i powolnie wstała uważając na małego. - To idziemy na dół czy ogólnie gdzieś indziej? - Spytała Brave'a jak i React'a. Zastrzygła uchem i skuliła się delikatnie czując na sobie kolejny zimny podmuch wiatru... Czekała na odpowiedź.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
React
Młody
Dołączył: 15 Lis 2010
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Samiec
|
Wysłany: Pon 19:25, 15 Lis 2010 Temat postu: |
|
React czuł się dobrze w ich towarzystwie i właściwie było mu obojętne gdzie pójdą byle w ciepłe miejsce.
- Aby było ciepło.
Szepnął i zaczął rozprostowywać zmarźnięte kości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Negai
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2010
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Samica
|
Wysłany: Pon 19:34, 15 Lis 2010 Temat postu: |
|
- No to co myślisz Brave o morzu? Co prawda jest blisko wody, ale tak bardzo nie wieje. A tu... Nawet jak zejdziemy niżej będzie zimno. Nie dość, że miejsce to jeszcze pora roku. - Powiedziała i spojrzała na React'a, który trząsł się niczym chihuahua! ; o Przecięła ciężkie powietrze ogonem i spojrzała na Brave'a. Teraz tylko jego odpowiedź i mogą iść.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brave
Duch
Dołączył: 08 Lis 2010
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Samiec
|
Wysłany: Pon 19:49, 15 Lis 2010 Temat postu: |
|
- Chodźmy, prowadz Negai- powiedział i podpierając małego, by uchronić go od wiatru, zaczął schodzić w dół.
Kompletny brak weny >.<
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|