Forum www.kuroinekoya.fora.pl Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Las pełen zwierzyny

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum www.kuroinekoya.fora.pl Strona Główna -> Las
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Mocca
Wojownik



Dołączył: 18 Gru 2010
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 20:55, 27 Gru 2010 Temat postu:

- Ach, nie mam zielonego pojęcia... - rzekł Mocca i spojrzał na swoje łapy. - Cztery są... więc to nie to. Uśmiech... - Wojownik wyszczerzył się ukazując wszystkie zęby. - Uśmiech czarujący jak... O duszy Wojownika może poświadczyć moje nowiutkie stanowisko, łeb sama możesz sprawdzić, a to "coś"... trzeba odkryć samemu... - Mocca uśmiechnął się tajemniczo mówiąc te słowa.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mocca dnia Pon 20:58, 27 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iluzja
Dorosły



Dołączył: 10 Lis 2010
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 21:10, 27 Gru 2010 Temat postu:

- Sprawdziłam...- powiedziała niechętnie, zerkając na bok jego łba. Odetchnęła w duszy z ulgą, kiedy nie dostrzegła śladów krwi. Ta myśl przeraziła ją potwornie. Co się z nią działo?!
- Ale wciąż utrzymuję, że nigdy nie przyznam Ci racji w dwóch kwestiach- powiedziała i przysiadła obok niego. Zlustrowała go ponownie. Czym to on ją zatrzymał przed rozwaleniem tego jakże twardego łba...?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Darkness
Dorosły



Dołączył: 24 Gru 2010
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z otchłani ciemności
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 21:11, 27 Gru 2010 Temat postu:

Darkness dostrzegł spojrzenie Iluzji, nie zrobiło to jednak na nim żadnego wrażenia. Jeszcze przed chwilą widział co potrafi, a Mocca brał w tym bezpośredni udział. Pies i tak nie spodziewał się spojrzenia łaskawego, czy przyjaznego. Ten nienawistny wzrok wciąż go prześladował, czy to w snach, czy na co dzień. I tak było już od dawna. Spojrzenie to często odzwierciedlało się w ślepiach owczarka, było jedynym wyraźnym uczuciem, które niekiedy okazywał. Tym razem jednak nie odwzajemnił groźnego spojrzenia. Leżał tylko ślepo zagapiony przed siebie, od czasu do czasu spoglądając na niezbyt przyjaźnie do niego nastawioną sukę i jej towarzysza.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mocca
Wojownik



Dołączył: 18 Gru 2010
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 21:12, 27 Gru 2010 Temat postu:

- Ja jednak nie będę naciskał, ale także spróbuję wyprowadzić cię, istotkę o małym poczuciu humoru i hmm... mojej wartości z błędu. - rzekł Mocca z rozbawieniem w głosie. Czyżby zapałał do kogoś sympatią? Po raz pierwszy od dłuższego czasu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iluzja
Dorosły



Dołączył: 10 Lis 2010
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 21:21, 27 Gru 2010 Temat postu:

- Spróbuj, wszak tylko wojownik może się na to porywać- powiedziała i ze strachem odkryła w swoim głosie nutkę rozbawienia, tak podobną do tej, którą przed chwilą odnalazła u niego. Ten wilko-pies zaczynał ją tak intrygować jak i... przerażać.
- Przekonaj mnie, że masz w sobie to coś i że potrafisz się ładnie, czarująco uśmiechnąć- powiedziała, opanowując niechciane rozbawienie, choć nie udało jej się całkowicie nad nim zapanować.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mocca
Wojownik



Dołączył: 18 Gru 2010
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 21:31, 27 Gru 2010 Temat postu:

- Tego nie da się tak od razu pokazać... - rzekł Mocca tajemniczo. - Potrzeba tygodni, miesięcy spędzonych razem na... różnych czynnościach. - Och nie! Czyżby wielki Wojownik Mocca zaczynał właśnie flirtować? I to z Iluzją? Tą, która pacnęła go w pysk, która szczerzyła się doń zębiskami?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iluzja
Dorosły



Dołączył: 10 Lis 2010
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 21:42, 27 Gru 2010 Temat postu:

Tym razem ona popatrzyła na niego powątpiewając. Wejść w tę grę i żałować, że nie wchodzić i wciąż cieszyć się swoją pychą? A co tam, raz się żyje, cholerna kraska!- przebiegło przez jej łepetynę i odbiło się echem.
Na jej kufie zagościł ponownie nieświadomy, ledwie zauważalny uśmiech.
- Różnych czynnościach, powiadasz...- westchnęła i niby smutno zwiesiła łeb.
- Ale jak wojownik znajdzie tyle czasu na... różne czynności, gdy trening i wezwanie wzywa...- pokręciła niby smutno łbem, patrząc w ziemię. Ledwo powstrzymywała szerszy uśmiech.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Darkness
Dorosły



Dołączył: 24 Gru 2010
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z otchłani ciemności
Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 0:32, 28 Gru 2010 Temat postu:

Spojrzał na psy obojętnym wzrokiem, w głębi duszy jednak podziwiał, jaki wpływ na dotychczasowe życie może mieć płeć przeciwna. Jeszcze niedawno ta dwójka była jak pies z kotem, a teraz? Zamrugał kilka razy oczyma, jakby chciał się upewnić, czy to aby nie jeszcze jedno przywidzenie. Najwyraźniej nie. Na samą myśl, że kiedyś może mu się przytrafić coś podobnego jego sierść się zjeżyła, a z gardła miało ochotę wyskoczyć, niczym świerszcz ze słoika, głuche warknięcie. Nie, nie da nikomu odgadnąć co czuje. Pozostawały w nim jeszcze drobinki dawnych uczuć, z biegiem czasu wyschły jednak jak rzeka na pustyni. Jego wzrok znów spoczął na parce, obserwował ich dalej kątem oka. Może czegoś się od tej dwójki nauczy? A może poczuje jeszcze większą niechęć?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Michael
Szaman



Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 11:19, 28 Gru 2010 Temat postu:

Michael przybiegł tutaj pośpiesznym tempem. Spojrzał na zgromadzonych. Niewielu z nich znał. Postanowił się przywitać.
- Witam, jestem Michael. - rzekł dość donośnym tonem. Po czym dostrzegł w oddali Almę. Ucieszył się, że zna kogoś z tego towarzystwa. Następnie spojrzał na psa w krzakach. Po czym podszedł bliżej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Surreal
Dorosły



Dołączył: 27 Gru 2010
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 11:30, 28 Gru 2010 Temat postu:

W chwili, gdy labrador podchodził do krzaków, zza jednego, kompletnie już połamanego, wytoczyła się biała kulka, popiskując i żaląc się całemu światu. Spojrzała jednak w brązowe oczy psa i znieruchomiała, zachowując całkowite milczenie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Darkness
Dorosły



Dołączył: 24 Gru 2010
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z otchłani ciemności
Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 12:00, 28 Gru 2010 Temat postu:

Na wpół przymkniętymi oczyma obserwował dwóch nowo przybyłych. Może szczeniak zajmie na chwilę labradora? Darkness nie miał teraz nastroju do zawierania nowych znajomości. Głowę zaprzątały mu teraz myśli o swojej przeszłości i przyszłości. Dźwignął czarno - białe cielsko z ziemi, aby rozprostować łapy, przeciągnąć się nieznacznie i znów legnąć wśród paproci, od czasu do czasu mierząc wzrokiem inne psy i obserwując ich poczynania.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mocca
Wojownik



Dołączył: 18 Gru 2010
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 12:29, 28 Gru 2010 Temat postu:

- No wiesz... - rzekł z uśmiechem Mocca. - Czasami nawet Wojownik potrzebuje trochę czasu przerwy na hmm... inne czynności. Nie można w końcu zajmować całego swojego czasu na walki i treningi. To byłoby dość... niezdrowe.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mimic
Przywódca Klanu Księżyca



Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 16:51, 28 Gru 2010 Temat postu:

Wolnym krokiem przybyła tu Mimic. Zrobiła to bardzo cicho by nikt jej nie zauważył. Widząc inne psy załamała się. Wiedziała że zaraz wszyscy będą śmiać się z jej wyglądu. Bo przecież mało jest tu Owczarków Australijskich prawda? Ona jeszcze żadnego tu nie widziała. Przyszła tu tylko na mały spacer myślała że nie zastanie tu innych psów.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Darkness
Dorosły



Dołączył: 24 Gru 2010
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z otchłani ciemności
Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 19:51, 28 Gru 2010 Temat postu:

Jego wzrok znów powędrował w innym kierunku, tym razem zatrzymując się na następnym przybyszu. Nie zastanawiał się jednak skąd pochodzi, czy jakiej jest rasy. Po prostu zmierzył psa wzrokiem, obojętnym, bez żadnych uczuć. Zaczynało robić się coraz tłoczniej. Owczarek nie był jeszcze dorosły. Możliwe, że postąpi tak jak inne psy w tym wieku, gdy spotykały Darknessa. Ku jego uciesze, wszystkie młodsze psy zawsze omijały go szerokim łukiem. Teraz pewnie też tak będzie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mimic
Przywódca Klanu Księżyca



Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 19:57, 28 Gru 2010 Temat postu:

Mimic spojrzała na owczarka. O co mu chodziło? Znowu ktoś chciał się jej czepiać że jest inna. Że jest inna no właśnie w tym tkwił problem. Nie chciała być jakimś dziwolągiem więc cicho warkneła na samca pokazując że nie jest najgorsza na świecie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mocca
Wojownik



Dołączył: 18 Gru 2010
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 19:57, 28 Gru 2010 Temat postu:

Wzrok Wojownika przeniósł się z Iluzji na nowego psa, który właśnie zaszczycił to i tak tłoczne miejsce swoją obecnością. Dziecko... ach, jak miło - pomyślał z ironią Mocca. Lecz cóż można zrobić... dziecko jest, dziecko się panoszy i nic nie można poradzić.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Darkness
Dorosły



Dołączył: 24 Gru 2010
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z otchłani ciemności
Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 20:04, 28 Gru 2010 Temat postu:

Do jego uszu dotarło warczenie, dochodzące od strony przybyłego malca. Nie wiedział o co chodziło, z przyzwyczajenia jednak z jego gardła również wydobyło się głuche warknięcie. Tak już miał zakodowane od dawna. Jeżeli ktoś stara się być groźny wobec ciebie, ty musisz być groźniejszy. Spojrzał znów ślepo na Mimic, ciekawy jej dalszej reakcji. Co teraz zrobi?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mimic
Przywódca Klanu Księżyca



Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 20:05, 28 Gru 2010 Temat postu:

No tak bo wszyscy nie lubią Mimic!
Napewno sądzą iż jest szkaradą! Miała tego już dość. To samo dzień w dzień od urodzenia wszyscy jej nie lubią i unikają jak ognia! Czy ona zrobiła coś złego? Nie ona jest tylko unikana nie wiadomo czemu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mocca
Wojownik



Dołączył: 18 Gru 2010
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 20:09, 28 Gru 2010 Temat postu:

Mocca niemal z rozbawieniem obserwował całą scenkę.
- Ach, drogi kolego, czyżbyś miał zamiar droczyć się z tymże dzieckiem? - spytał Darkness'a i uśmiechnął się. - Czymże zasłużyło sobie to stworzonko, by być skazanym na twój gniew? Jak chce sobie warczeć niech warczy. W końcu dzisiejsza młodzież potrzebuje nieco treningu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Darkness
Dorosły



Dołączył: 24 Gru 2010
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z otchłani ciemności
Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 20:22, 28 Gru 2010 Temat postu:

- O nią nie musisz się martwić. Znęcanie się nad słabszymi nie leży w mojej naturze. Tak poza tym, odkąd tu jestem większość oznak gniewu i wrogości kierowana jest właśnie do mnie. - Uniósł łeb nieco w górę, spoglądając co chwilę to na wojownika, to znów na Mimic. Ale nie, warczenie nie było oznaką gniewu, ani złości. Prawdę mówiąc ono nic nie oznaczało. Był to zwykły instynktowny odruch, pusty i obojętny na wszystko. Przymknął oczy jeszcze bardziej niż zwykle, jakby chciał zamaskować nutkę zainteresowania w swoim spojrzeniu. Ciekawiło go to małe stworzenie podnoszące na niego głos, jak i Mocca. Co się z nim stało? Jeszcze nie dawno był nie mniej wesoły niż on sam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum www.kuroinekoya.fora.pl Strona Główna -> Las Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 6 z 10


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin