Darkness
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2010
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z otchłani ciemności Płeć: Samiec
|
Wysłany: Sob 21:17, 25 Gru 2010 Temat postu: Legowisko Darkness'a |
|
Idąc przez las trafiasz na niewielką polankę. Miejsce pełne jest zieleni, dookoła szumi spokojny, chłodny wiatr, który wdziera się w każdą część twojego futra, targając nim delikatnie, porywając je do swobodnego, spokojnego tańca. Pod łapami czujesz miękką i wilgotną trawę. Nieopodal Ciebie wznoszą się ostre, wysokie i pokryte zieloną warstwą mchów skały. Za nimi rozciąga się dalsza część bujnego lasu. Gdy podchodzisz bliżej, do twych uszu dociera wyraźny szum upadającej wody, a wzrok kieruje się na mały strumień wypływający z lasu, poruszający się pierw swobodnie, by potem znienacka skoczyć w dół ze skalnego klifu i z pluskiem wpaść do niewielkiego zbiornika wodnego, wzniecając przy tym lekkie fale i tworząc pieniste bąbelki. Nocą ta majestatycznie spływająca woda potęguje światło księżyca, odbijając je we wszystkie strony i rozjaśniając delikatnie polankę. Szum wody przy akompaniamencie świszczącego, przyjemnego wiatru napełnia pogodą ducha i poczuciem własnej wolności. Tuż przy małym wodospadzie, na stosunkowo dużej skale złożone są spore połacie mchu, tworzące naturalne, wygodne posłanie. Drzewa wokół skały nie dopuszczają do niej żadnych promieni słonecznych, są dla nich niczym bariera nie do pokonania. Niebo często jest tu błękitne i czyste, pozwalając ci w pełni zatracić się w jego niebieskim obliczu. Powietrze wciąż przesiąknięte jest zapachem zieleni, zapachem swobody i wolności. Trafiasz do miejsca zdominowanego przez piękno natury, miejsca swobodnego i wolnego.
***
Biało - czarny pies powolnym krokiem wkroczył na polankę. Delikatny, chłodny wiatr natychmiast wskoczył między labirynt sierści, ciągnąc ją za sobą i otulając ciało psa chłodnym objęciem. Darkness wpatrywał się głęboko w zachmurzone niebo, pozwalając wiatrom ponieść swe uczucia daleko w górę, tam gdzie nikt ich nie odnajdzie. Kilka kolejnych mozolnych kroków w przód i jego ciemna sylwetka znajdowała się przy stawie. Wzrok jego skierował się w dół, a ta biało - czarna istota, tak podobna do niego, która z takim samem wyrazem twarzy obserwowała go z drugiej strony gładkiego lustra wody, nagle została otoczona przez ciemność i przemieniona w ten sam powracający koszmar. Plusk wody przecinający ciszę, kłapnięcie silnych szczęk, zgrzyt zaciskających się kłów i ciemna zjawa rozpłynęła wraz z wodą, tak nagle jak się pojawiła. Darkness oblizał kły, spojrzał jeszcze raz w taflę wody smutnym wzrokiem i odbijając się od skał dotarł na najwyższą skałę, obficie okrytą mchem. Ułożył się na miękkim, zielonym posłaniu i z wysoka obserwował okolicę. Jeśli ktoś się pojawi, na pewno Darkness go zauważy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Darkness dnia Nie 2:05, 26 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|